Jak działa typowy licznik rowerowy przewodowy?
Istnieje wiele różnych liczników rowerowych. W zasadzie dzieli się je na liczniki przewodowe i bezprzewodowe. Te pierwsze składają się z nadajnika fali radiowej, tarczy i odbiornika. Z kolei te drugie działają na znacznie prostszych zasadach, gdyż pracują w oparciu o interfejs GPS, Galileo tudzież Glonass.
Zasada kwadratury koła
Klasyczny licznik rowerowy przewodowy działa w oparciu o prostą zasadę matematyczną. Jest to mikrokomputer, który wykonuje podstawowe obliczenia związane z liczbą pi i szybkością obrotów koła. W skład licznika wchodzi nadajnik fali radiowej, która odbija się od przymocowanej do szprychy tarczki. W związku z tym, że tarcza ta obraca się zgodnie z obrotem koła, częstotliwość tychże odbić będzie wprost proporcjonalna do aktualnej prędkości.
Podstawowe dane
Aby system ten mógł poprawnie zadziałać, użytkownik musi go odpowiednio skonfigurować. W tym celu wprowadza się do komputera dane dotyczące rozmiaru koła wyrażonego najczęściej w calach. Informacja ta będzie niezbędna do obliczenia obwodu całego koła, a co za tym idzie – do wyliczenia bieżącej prędkości ujętej w liczbie obrotów wykonanych w określonej jednostce czasu.
Niedokładność wrodzona
Niestety, ta metoda pomiaru ma pewne wady. Jedną z nich jest niedokładność wynikająca z charakterystyki liczby pi. Otóż w powszechnie stosowanej matematyce przybliża się wartość tejże liczby do części setnych (3.14). Niestety, jest to wartość przybliżona, co w pewnym sensie przedkłada się na zaburzenie wyniku pomiaru. Oczywiście trudno wychwycić tą różnicę w bieżącej, wyliczonej prędkości. Dużo większe rozbieżności można uzyskać np. przy dużych, przejechanych dystansach (np. w ramach popularnej funkcji ODO).
Podsumowując, liczniki przewodowe są tanie, proste w obsłudze, ale też i w pewnym stopniu niedokładne jeśli chodzi o wyliczoną odległość przejazdu.